W Polsce mamy niezwykle wysoki poziom leczenia. Problem polega na tym, że wszędzie są wielkie kolejki.

Nie jest istotne, czy mamy problemy z sercem czy z widzeniem, to i tak na darmowe wizyty trzeba czekać w kolejkach zbyt długo.

A co powinna zrobić osoba, która powoli traci wzrok? Nie może przecież czekać, gdyż coraz słabsze widzenie w znacznym stopniu negatywnie odbija się na jej funkcjonowaniu. Nie można już czytać czy samodzielnie wychodzić z domu. Udręką ludzi w podeszłym wieku jest zaćma, która atakuje znaczny odsetek osób po 60. roku życia. Słabnący wzrok jest wówczas niestety stanem nieodwracalnym. Trzeba zapisać się na zabieg. By nie czekać bez sensu w kolejkach i nie cierpieć z powodu słabnącego wzroku, trzeba zgłosić się do prywatnej kliniki. Spora część z nich ma zawartą umowę z Narodowym Funduszem, zatem będzie trzeba za zabieg zapłacić o wiele mniej (jedynie różnicę pomiędzy cennikiem w klinice oraz tym ile daje NFZ za ten zabieg). Niekiedy są to doprawdy nieduże pieniądze, więc nie ma po co czekać. W klinice zabieg będzie przeprowadzony prędko oraz ze znajomością rzeczy. Rzecz jasna, nim do niego dojdzie, pacjent musi zgłosić się na wizytę. Zostaną przeprowadzone wszystkie wymagane badania i wtedy będzie wyznaczony termin.

Czy interesuje Cię ta problematyka? Jeśli tak to, przejrzyj serwis (http://www.klinikajurajska.pl/fizjoterapia/fizykoterapia), a znajdziesz tam wiele nadzwyczajnych informacji, które wciągną Cię zupełnie.

Sam zabieg trwa mniej więcej pół godziny i pacjent po kilku godzinach jest wypisywany do domu.

Ma przed wyjściem ogólne zalecenia, aby nie schylać się oraz by nie dźwigać nic ciężkiego. Jednak na pewno prędko mu się polepszy i odzyska komfort życia.